Potrawka z kurczaka to jedno z tych dań, które budzą skojarzenia z domowym obiadem, dzieciństwem i prostotą w najlepszym wydaniu. Mięso z rosołu, kremowy sos i warzywa tworzą całość, która sprawdza się zarówno na co dzień, jak i od święta. To świetny sposób na wykorzystanie ugotowanego kurczaka i resztek rosołu – zero marnowania, maksimum smaku.
Składniki potrzebne do przygotowania potrawki
Do przygotowania potrawki nie potrzeba wielu składników – wystarczy bazowy bulion i ugotowane mięso z kurczaka. Całość zagęszcza się prostą zasmażką z masła i mąki, a smak podbijają klasyczne dodatki.
- ok. 400 g ugotowanego mięsa z kurczaka (najlepiej z rosołu)
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- 1/2 pora
- 3 łyżki masła
- 2 łyżki mąki pszennej
- 600 ml rosołu (lub bulionu drobiowego)
- 2 łyżki śmietanki 30%
- sól i pieprz do smaku
- natka pietruszki do posypania
Warzywa możesz ugotować bezpośrednio w rosole lub wykorzystać te z wcześniejszego gotowania mięsa – o ile nie są rozgotowane. Pora najlepiej dodać świeżego – wnosi lekkość i świeży aromat.
Przygotowanie sosu i łączenie składników
Mięso oddziel od kości i pokrój w mniejsze kawałki. Warzywa obierz i pokrój w cienkie plasterki lub kostkę. Jeśli używasz ugotowanych wcześniej, zadbaj, aby miały odpowiednią konsystencję – nie mogą się rozpadać.
W garnku rozpuść masło, dodaj mąkę i mieszaj intensywnie – powstanie jasna zasmażka. Zmniejsz ogień i powoli wlewaj gorący bulion, cały czas mieszając trzepaczką, aż sos zgęstnieje i będzie jednolity.
Dodaj pokrojone warzywa oraz mięso, dokładnie wymieszaj i duś razem przez kilka minut. Na koniec wlej śmietankę, dopraw solą i pieprzem do smaku – sos powinien być kremowy, gładki i delikatnie słodkawy od marchewki.
Jak podawać potrawkę i jak ją przechowywać
Potrawkę z kurczaka najlepiej podawać z ryżem – białym, jaśminowym lub długoziarnistym. Świetnie smakuje również z puree ziemniaczanym albo kaszą. Danie można posypać świeżą natką pietruszki, która przełamie słodycz sosu i doda świeżości.
Gotową potrawkę można przechowywać w lodówce do 2 dni – warto ją delikatnie podgrzać na małym ogniu, ewentualnie z dodatkiem łyżki bulionu, jeśli sos zgęstnieje zbyt mocno. Nie zaleca się mrożenia potrawki z dodatkiem śmietany – zmienia się wtedy struktura sosu.
