Już w piątek klienci Biedronki ruszą po cukier w rekordowo niskiej cenie – 1,40 zł za kilogram. Sieć przygotowała promocję 5+5 gratis, która w kilka godzin może wyczyścić półki.
Powrót do dawnych cen
Trudno uwierzyć, że jeszcze kilka lat temu kilogram cukru kosztował zaledwie kilka złotych mniej, a dziś taki widok wydaje się niemal nierealny. Tymczasem Biedronka postanowiła cofnąć czas – przynajmniej o kilka sezonów – i zaoferować klientom 10 kilogramów cukru w cenie pięciu. Przy kasie zapłacimy około 14 zł zamiast 27,90 zł, a to różnica, którą trudno zignorować. Dla wielu to nie tylko oszczędność, ale też szansa, by przygotować się na sezon wypieków i przetworów, zanim ceny znów poszybują w górę.
Strategia łowców okazji
Wystarczy spojrzeć na fora i grupy zakupowe, by zobaczyć, że informacja o tej promocji rozeszła się błyskawicznie. „Muszę to mieć” – piszą użytkownicy, którzy już planują, o której staną pod drzwiami sklepu. To zrozumiałe. Pięć kilogramów cukru gratis to nie codzienna sytuacja, zwłaszcza w okresie przedświątecznym. Doświadczeni łowcy promocji wiedzą, że w takich momentach liczy się refleks – bo gdy inni jeszcze zastanawiają się, czy to się opłaca, oni już pakują towar do koszyka.
Piątek pod znakiem słodyczy
Promocja obowiązuje tylko w piątek, 21 listopada, i jak można się spodziewać – nie potrwa długo. Limit to 10 kilogramów na jedną kartę Moja Biedronka, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by w rodzinie pojawiło się kilka kart i tym samym kilka zestawów cukru. To będzie dzień, w którym zapach świeżych wypieków stanie się niemal symbolem sprytu zakupowego. Kto pierwszy – ten z pełną spiżarnią i spokojną głową przed świętami.
