Sieć Auchan poinformowała o wycofaniu z obrotu partii popularnego produktu spożywczego. Chodzi o rodzynki sułtańskie 200 g, które mogą być potencjalnie niebezpieczne dla zdrowia. Powodem tej decyzji był „niewłaściwy zapach produktu” – jak przekazano w oficjalnym komunikacie. Choć brzmi to niegroźnie, w przypadku żywności taki sygnał może oznaczać znacznie więcej niż zwykłe odchylenie od normy.
Rodzynki sułtańskie pod lupą Auchan
Problem dotyczy produktu wyprodukowanego przez FoodWell Sp. z o.o., o numerze partii 09.2026/0002501305 i kodzie kreskowym 5900749021081. Sieć zaapelowała, by nie spożywać rodzynek z tej serii, lecz zwrócić je do sklepu – koszt zostanie w całości zwrócony. W komunikacie podkreślono, że decyzję podjęto „w trosce o bezpieczeństwo klientów”. Choć nie ujawniono szczegółów, niewłaściwy zapach może być wynikiem działania bakterii, pleśni lub błędów technologicznych w procesie produkcji.
Auchan reaguje, klienci powinni być czujni
To nie pierwszy raz, gdy sieć decyduje się na podobny krok. Wcześniej wycofano także wodę źródlaną Primavera, po tym jak badania mikrobiologiczne wykazały nieprawidłowości. W obu przypadkach Auchan działał na podstawie zaleceń Inspekcji Sanitarnej. Sklep przeprosił klientów za niedogodności i podziękował za zrozumienie, co brzmi jak formalność, ale warto docenić szybkość reakcji – w takich sytuacjach czas ma znaczenie.
Dlaczego warto śledzić komunikaty sieci handlowych
Podobne ostrzeżenia pojawiają się regularnie, jednak wielu klientów wciąż je ignoruje. A przecież to właśnie te komunikaty pozwalają uniknąć ryzyka zatrucia czy reakcji alergicznej. Wystarczy kilka minut, by sprawdzić numer partii produktu w domu – na opakowaniu, które często leży w kuchennej szafce. Tyle wystarczy, by uchronić siebie i innych przed skutkami niepozornego błędu produkcyjnego.